Zrezygnowałam z "postu" od wagi ze względu na zaistniałą sytuację, w której mogę trochę spuchnąć od tabletek. I tak ta przerwa miała być tylko dlatego, żebym na początku się nie załamała i nie zrezygnowała, ale teraz to już spoko, bo na nowo wdrożyłam się w zdrowe jedzonko. :)
1) kupna owsianka z karmelem (chciałam spróbować, wniosek: wolę normalną), trochę mleka do popicia, 2 sucharki
2) ulubiooona bułka wieloziarnista, jabłko spoza zdjęcia, kawa z mlekiem
3) trochę jogurtu, sałatki, kukurydzy oraz pan cebulak (muszę spróbować kiedyś na zimno, pewnie lepszy, choć ten też dobry)
4) 2 (!) ogromne (!) bułki wieloziarniste z odrobiną masła, serek wiejski lekki, 2 sucharki. (posiłek ma-sa-kra)
5) bułka (kolejna!) z masłem, 3 domowe klopsiki, 2 sucharki, kakao
6) sałatka warzywna z jogurtem i twaróg, kawa z mlekiem
Miazgaaa dzisiaj, masakra i jeszcze podjadałam coś tam. :x Jutro zero pieczywa!
Jak zrobić pana cebulaka? :)
OdpowiedzUsuńOgólnie to z tego przepisu:
Usuńhttp://zkotemwkuchni.blogspot.com/2011/03/cebulaczki-pomidorowe-dukan.html
W moim przypadku była to połowa porcji (jajko zostało jedno, ale miałam naprawdę malutkie, zaś otręby dałam po 1 łyżce orkiszowych, pszennych i owsianych, a farsz podsmażona cebulka i szynka oraz twaróg + trochę sody; przed nałożeniem na ciasto, wsadziłam to na chwilę [kilka-kilkanaście sekund] do mikrofali, żeby twaróg się zaczął topić i ciągnąć).